RESTAURACJA RAMZES - OPINIE

Ja restaurację Ramzes zapamiętam do końca życia, i niniejszym tekstem pragnę ostrzec przed nią innych. Otoż w środę, 1 lipca, jedząc gyros poczułem lekkie ukłucie w język. Ponieważ to co mialem w ustach było twarde i nie sprawiało wrażenia niczego jadalnego, wyjąłem to z buzi. I doznałem szoku. w dłoni trzymałem kawałek zbitej szklanki, o długości około centymetra, z ostrymi krawędziami i końcówką. Pani kelnerka, na widok szkła wyjętego z potrawy, przyznała, ze ona też by się zdenerwowała, ale to nie jej wina i jak chcę to mogę pójść do kuchni i zrobić awanturę kucharzowi. Na słowo "przepraszam" nie zasłużyłem...

A ja mysle że trzeba obejśc lokale aby się wypowiadac na jego temat wiec...polecam.Ja byłam,fajny klimat,kelnerki miłe.to jest taka dostępna dla wszystkich knajpa, zwłaszcza pod względem cenowym.Usiądziesz,napijesz sie w spokoju browarka...nie ma żadnych burd i awantur,a nawet jeśli się zdarzają takie patafiany to kelnerki bez problemu sobie z nimi radzą

Niestety od kiedy lokal został przejęty przez Kebab House wogóle tam nie wchodzę ... już kilkakrotnie byłam świadkiem libacji które się odbywają w "Ramzesie". Goście wpadają na stoliki i wywołują burdy. Obsługa też żadna rewelacja ... zapominają podać sztućce i wyglądają jakby tam za karę pracowali ... jednym słowem masakra, a bardzo szkoda ponieważ był to moim zdaniem najlepszy lokal w mieście :)

chce zaznaczyc ze po zmianie obslugi... lokal zyskuje a starzy klienci nie uciekli i ciesza sie ze maja z kim pogadac o zyciu przy dymiacym papierosie mocnej malej czarnej...bowiem ten duet zawsze dobrze robi..a co do jedzenia to nie mam zastrzezen kelnerki umiechniete pomimo ze wnetrze jest dosc ciemne

Jedzenie Kiepskie lokal nieciekawy szkoda czasu i Pieniedzy szczescie ze w Łodzi jest wybor apropo Lokali...Zgroza

restauracja może jeżeli chodzi o wygląd niczym się nie wyróżnia ale jedzenie rewelacyjne. Jadłem jakąś sałatkę z kurczakiem - super. Po za tym obsługa dowcipna, nie nachalna i wyjątkowa - brak tu sfochowanych kelnerek typowych dla knajp typu Quo Vadis. POLECAM

o siema nara!
wiecej tam moja noga nie stanie!
to co dostalem na talerzu to byla totalna pomylka niz te zdjecia z karty menu,przypalone węgle kebeb niedosmazony a krzeslo na ktorym siedzialem zaczelo sie sypac szczerze to odradzam przesiadywania w tym lokalu i dolacze sie do poini innych ze ten ramzes to czarna dziura wśród lokali na pietrynie...